Czy też tak masz, że kiedy słyszysz słowo porażka, to pierwsze, co przychodzi Ci na myśl to: totalna klapa, wstyd czy żenada? Chyba nikt z nas nie lubi ponosić porażek i często
rękami i nogami bronimy się przed przyznaniem się, że tym razem coś nam nie wyszło; że
nie poszło tak, jakbyśmy chcieli. A jednak popełnianie błędów jest nieodzowną częścią
naszego życia – czy to prywatnego, czy zawodowego – i przede wszystkim okazją do uczenia się na błędach.
Czym jest porażka?
Z jednej strony, porażka to najzwyczajniej w świecie taki stan, w którym nie został zrealizowany pewien zamierzony plan bądź cel – niezależnie, co było tego powodem. Porażka jest też zwykle przeciwieństwem sukcesu. Z drugiej strony jest też takim stanem czy wydarzeniem, z którym wiążą się pewne emocje i popełnione po drodze błędy, z których powinniśmy wyciągnąć lekcję. I tak właściwie to ta druga część jest w tym wszystkim najistotniejsza.
Odnosząc porażki i idąc dalej, bez chwili zatrzymania się, refleksji i analizy sytuacji, prawdopodobnie będziemy powtarzać te same błędy, oddalając się od sukcesu przy każdym mniejszym bądź większym przedsięwzięciu. W naturalny sposób porażki i błędy mogą nas zawstydzać, przez co jak najszybciej staramy się od nich uciec i zapomnieć, jednak nie powinniśmy tego robić. Tym bardziej, kiedy jesteśmy liderem jakiegoś zespołu lub zarządzamy firmą czy jakąś organizacją.
Dzień Porażki
Porażki są tak istotne, że mają nawet swoje święto, które wymyślili Finowie i to już jakieś 10-11 lat temu. Nie po to, aby celebrować ponoszenie porażek, ale aby celebrować wyniesione z nich nauki i doświadczenia, nowe wartości czy nowe pomysły, które pojawiły się właśnie dzięki temu, że coś nam się nie udało. Istotę porażek bardzo dobrze rozumieją także organizatorzy Dnia Porażki – konferencji, której celem jest rozprzestrzenianie kultury uczenia się na własnych błędach i mówienia o nich głośno, zamiast ukrywania – przede wszystkim w pracy, w biznesie.
Otwórz się na błędy
Zapewne każdy z nas chociaż raz doświadczył krzywdzącego traktowania, wynikającego z przyznania się do błędu przed swoim szefem, partnerem biznesowym czy współpracownikiem. Zdarza się, że ktoś klepie nas po plecach lub mówi dobre słowo, gdy odnosimy sukces. Kiedy jednak odnosimy porażkę i popełniamy błędy, czujemy się gorsi, nie dość dobrzy, obawiamy się reakcji innych osób i obwiniamy za to, że nie poszło tak, jak byśmy tego chcieli. W efekcie często boimy się przyznać i ukrywamy to, licząc, że się nie wyda i będziemy mogli żyć dalej, a nikt nie powie nam przykrego słowa.
Jeśli jesteś szefem lub liderem zespołu, to musisz wiedzieć, że takie niewspierające środowisko pracy, w którym nie pozwala się na popełnianie błędów i nie widzi w nich szans ani możliwości, wpływa negatywnie nie tylko na funkcjonowanie pracowników, ale i całą organizację. Otwarcie się na błędy, na każdym poziomie struktury, pozwala budować lepsze zespoły, a więc i lepsze organizacje i firmy.
Poniżej znajdziesz kilka kroków i wskazówek, które pozwolą Ci zmienić swoje nastawienie do porażek – odnoszonych zarówno przez Ciebie, jak i Twoich współpracowników, partnerów biznesowych czy pracowników.
- Pamiętaj, że ludzie zwykle mają dobre zamiary i podejmują się realizacji celów i planów z zamiarem osiągnięcia sukcesu. Z uwagi na przeróżne czynniki, jak: nieintencjonalnie popełnione błędy, nieświadomy zły wybór czy rzeczy, na które nie ma się wpływu, czasem odnosi się porażkę, pomimo dobrych intencji.
- Przyznający się do błędów pracownicy nie powinni czuć się ganieni ani karani za to, że mówią, że coś im nie wyszło, że popełnili jakiś błąd. Twoje negatywne nastawienie sprawi, że następnym razem ukryją prawdę, jeśli tylko będą mogli i jeśli będzie istniała szansa, że nikt tego nie zauważy.
- Popełnianie błędów i odnoszenie porażek jest naturalną częścią życia i wielu procesów, także biznesowych. Najczęściej popełniamy błędy, kiedy robimy coś pierwszy raz lub modyfikujemy sprawnie działające dotychczas procesy, chcąc je ulepszyć, osiągnąć coś więcej. Nawet najdłużej trwające przygotowania mogą nie wykryć wszystkich wrażliwych punktów. Czasem po prostu trzeba zaryzykować i spróbować. Co więcej, porażki i błędy zdarzają się również w powtarzalnych czynnościach i procesach, gdy gubi nas rutyna.
- W porażkach nie jest najistotniejsze to, że się zdarzają, tylko czy wyciągamy z nich lekcje i wnioski na przyszłość. Zazwyczaj, kiedy coś idzie nie tak, najchętniej szybko byśmy o tym zapomnieli, nie roztrząsając sprawy. Okazuje się jednak, że analiza sytuacji i kolejnych kroków, które do niej doprowadziły, jest kluczowa. Zwiększa prawdopodobieństwo znalezienia źródła, które doprowadziło do niepomyślnego zakończenia sprawy i wzięcia tego pod uwagę w przyszłości, aby uniknąć powtórki. Dzięki takiej analizie nie tylko pracownicy działają lepiej i wiedzą więcej, ale i cała organizacja rozwija się i funkcjonuje lepiej.
A jakie Ty masz spostrzeżenia w temacie porażki? Podziel się ze mną, być może będzie to dla mnie cenna lekcja.
Inspiracją do powstania tego artykułu była rozmowa z Jarosławem Łojewskim w ramach cyklu “W żółtym lustrze” – zapraszam do oglądania KLIK.
Twojej uwadze polecam również inny wpis o dobrej porażce KLIK.
Sprawdź moje najnowsze dzieło, książkę, która pomoże Ci odpowiedzieć na pytanie, jak chcesz żyć i co osiągnąć, aby doświadczyć prawdziwego szczęścia?
Oraz wskaże 102 sposoby na budowanie autentycznej pewności siebie😊
Znajdziesz ją w przedsprzedaży m.in. tutaj ➡️ https://bit.ly/BLsiegajposwoje
Sięgniesz razem ze mną po swoje?😉
———————————————————————————————————-
Wskakuj też na mój kanał, oglądaj, komentuj i udostępniaj. Subskrybuj.
http://bit.ly/youtubeBL
